Włamywacz w rękach Policji
Kryminalni z Krotoszyna ustalili i zatrzymali podejrzanego o włamanie do apteki na terenie Krotoszyna. Funkcjonariusze zajmujący się przestępstwami przeciwko mieniu namierzyli mężczyznę i zatrzymali go. 50-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, na domiar działając w warunkach recydywy. Mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia.
Na początku roku, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie otrzymali zgłoszenia o włamaniu do apteki w Krotoszynie. Po wykonaniu pierwszych czynności na miejscu włamania, okazało się, że włamywacz ukradł kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchali zgłaszającego oraz możliwych świadków. Technik kryminalistyki zabezpieczył wszelkie możliwe ślady. Zabezpieczono monitoringi z okolic zdarzenia. Mozolna analiza zebranego materiału i przeglądnięte dziesiątki godzin nagrań pozwoliły kryminalnym na wytypowaniu osoby. Śledczy prowadzili rozpoznanie operacyjne, które wykazało że podejrzanym o włamanie może być 50-letni mieszkaniec Katowic. Kryminalni dotarli do mężczyzny, zatrzymali go i przedstawili mu zarzuty. Mężczyzna przyznał się do włamania. 50-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Część skradzionego mienia odzyskano. Jak się okazało mężczyzna działał w warunkach recydywy.
Sprawca, który był już uprzednio skazany w warunkach recydywy przed upływem 5 lat po odbyciu łącznie co najmniej jednego roku pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem, może grozić nawet 15 lat pozbawienia wolności. O wymiarze kary zadecyduje sąd.