Rodzinny rabunek
4 kwietnia br. matka z córką w Krotoszynie dokonały kradzieży telefonu. Nie było by w tym jeszcze nic aż tak bulwersującego, gdyby nie fakt, że dziewczynka ma 11 lat. Ustalono, że całkowicie działały wspólnie i w porozumieniu. Kobieta usłyszała zarzut, a dziecko stanie przed Sądem Rodzinnym.
W poniedziałek, 4 kwietnia, Dyżurny Policji w Krotoszynie otrzymał informację o kradzieży telefonu. Zdarzenie miało miejsce na jednym z miejscowych skwerów. Policjanci zastali na miejscu kobietę z dzieckiem. Od początku zgodnie twierdziły, że nie wiedzą nic o zdarzeniu.
Prowadzone czynności pozwoliły ustalić, że tego przywłaszczenia dokonały obecna tam kobieta z córką. To dziewczynka pierwsza zabrała do ręki zagubiony przez pokrzywdzonego telefon. Wyciągnęła z niego kartę SIM i podała telefon matce, która schowała go do torebki.
Pokrzywdzony wartość telefonu wycenił na 1 tyś. zł. Sprawczyni, mieszkanka Krotoszyna, przyznała się do kradzieży. 40-latka już usłyszała zarzut. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast 11-letnia córka stanie przed Sądem Rodzinnym.