Czym jest urządzenie do badania przepuszczalności światła szyb ?
W dniu 22 lipca br. Komenda Powiatowa Policji w Krotoszynie otrzymała urządzenie do badania przepuszczalności światła szyb w pojazdach mechanicznych. Zostało ono ufundowane i przekazane przez Starostę Krotoszyńskiego, Pana Stanisława Szczotkę, podczas tegorocznych obchodów Święta Policji. Kierowco! Zapoznaj się z niniejszym artykułem.
Normy, a przyciemniane szyby?
Ustawy precyzyjnie określają normy
jakie powinny spełniać przyciemniane szyby. Dobra widoczność to jak wiemy jedna
z podstaw bezpieczeństwa. Przednia szyba (tzw. czołowa) powinna przepuszczać
minimum 75% światła. Przednie dwie boczne minimum 70%. Jakakolwiek folia wydaje
się nie spełniać takich norm. Przednich szyb przyciemniać nie wolno. Tylne
szyby możemy przyciemniać w dowolny sposób. Jeżeli auto posiada dwa lusterka
boczne, a posiadać je musi, to tylne szyby nie wpływają aż tak bardzo na widoczność
kierowcy.
Co mówią przepisy?
Art. 66 ust. 1 pkt 5 prawa o ruchu drogowym " (...) pojazd musi być tak zbudowany, utrzymany i wyposażony, aby korzystanie z niego (...) zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy (...)".
Polska norma branżowa nr BN-76/3626-07 określa wymagania dla samochodów osobowych w zakresie widoczności z miejsca kierowcy. Norma ta mówi, że niedopuszczalne jest ograniczenie pola widzenia kierowcy w obrębie kąta widzenia 180 stopni.
Podsumowując:
Zgodnie z obowiązującymi normami przepuszczalność szyb pojazdów powinna wynosić:
- dla szyby przedniej (czołowej) minimum 75 %,
- dla szyb nie będących szybami przednimi (szyby przednie boczne lewa i prawa) minimum 70%
- dla szyb nie mających wpływu na pole widzenia kierowcy (szyby tylne boczne lewa i prawa, szyba tylna ogrzewana) dopuszcza się wartość przepuszczalności poniżej 70 %.
Co grozi za przyciemniane szyby w czasie kontroli drogowej?
Jeżeli podczas kontroli, policjanci posiadają urządzenie służące do pomiaru przepuszczalności światła, to sprawdzą szyby. I jeżeli nie jest to fabryczna szyba, a oklejona folią i nie spełnia wymagań, o których wspomnieliśmy wcześniej to albo odklejamy na miejscu sami ręcznie folię, albo patrol zatrzymuje nam dowód rejestracyjny ze względu na brak spełnionych warunków technicznych, czyli auto nie powinno być dopuszczone do ruchu drogowego w takim stanie. Ponadto funkcjonariusz może nałożyć mandat karny. Jedyny „plus” dla kierujących jest taki, że jest to wykroczenie, za które nie są wpisywane punkty karne.
Krotoszyńscy policjanci od lipca br. zatrzymali już kilkanaście dowodów rejestracyjnych od pojazdów, które nie spełniały obowiązujących norm. Radzimy nie zapominać o wymogach prawnych związanych z ww. zagadnieniem. Funkcjonariusz może nałożyć za to wykroczenie mandat karny od 20 do 500 złotych.