Zatrzymaj się i żyj

Zatrzymaj się i żyj

Zatrzymaj się i żyj

Rozpoczęła się siódma edycja ogólnopolskiej kampanii ,,Bezpieczny przejazd - Zatrzymaj się i żyj", organizowanej przez Polskie Linie Kolejowe. W poniedziałek krotoszyńscy policjanci w ramach tejże kampanii uczestniczyli w akcji informacyjno – ulotkowej. Jej celem było zwiększenie bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo - drogowych.

W poniedziałek, 16 stycznia br. na przejeździe kolejowym, na ul. Koźmińskiej w Krotoszynie w ramach kampanii ,,Bezpieczny przejazd - Zatrzymaj się i żyj” odbyła się akcja informacyjno – ulotkowa. Uczestniczyli w niej krotoszyńscy policjanci, funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei Komendy Regionalnej z Posterunku w Ostrowie Wielkopolskim oraz pracownicy sekcji eksploatacji  w Krotoszynie. Uczestnicy przyglądali się zachowaniom kierowców, przed i na przejazdach oraz reakcjom na znaki i sygnały urządzeń. Kierowcom, motorowerzystom oraz rowerzystom udzielano stosownych porad oraz rozdawano ulotki. Podczas działań policjanci skontrolowali  kierujących pojazdami urządzeniem do szybkiego badania stanu trzeźwości. Jak się okazało wszyscy badani byli trzeźwi. Akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem lokalnej społeczności.

W Polsce w 2010 roku na przejazdach kolejowo-drogowych wydarzyło się 257 wypadków, czyli o 2 mniej niż w roku 2009. Nie obyło się niestety bez rannych oraz ofiar. Na przejazdach śmierć poniosło 51 osób, natomiast 29 odniosło obrażenia. Jedynym pocieszeniem jest fakt, iż liczba osób poszkodowanych w wypadkach zmalała w porównaniu z 2009 rokiem i to w znacznym stopniu. Osób, które straciły życie było o 21 mniej, natomiast tych, które doznały uszczerbku na zdrowiu było prawie połowę mniej.

Średnio, co 34 godziny w Polsce na przejeździe kolejowo-drogowym dochodzi do wypadku, natomiast co 5,5 godziny w Europie.

Co 7 dni na przejeździe kolejowo-drogowym w Polsce ginie człowiek, w Europie codziennie.

Najczęstszą przyczyną wypadków, powodowanych przez kierowców na przejazdach kolejowo-drogowych jest: brak reakcji na znak STOP, omijanie slalomem zamkniętych rogatek, wjeżdżanie pod opadające drągi rogatek, ignorowanie sygnałów świetlnych i dźwiękowych o nadjeżdżającym pociągu.

Rozsądek kierowców chroni ich samych, podróżujące z nimi osoby oraz maszynistów prowadzących pociągi, pasażerów i towary.

Pamiętajmy!

Pociąg to masa rzędu kilkuset ton, a jego droga hamowania nawet przy niewielkich prędkościach jest kilkunastokrotnie dłuższa niż zwykłego pojazdu. Wypadki na torach są przede wszystkim skutkiem niewłaściwego zachowania się kierujących pojazdami. Wielu można byłoby uniknąć, gdyby górę wzięła rozwaga i wyobraźnia.

{galeria}zatrzymaj.zyj/16012012{/galeria}

Powrót na górę strony